Okładka książki "Na południe od Alamedy"

Na południe od Alamedy

Niesamowita książka dla młodzieży. Dlaczego niesamowita? Dlatego, że jest to powieść graficzna oparta na autentycznych zdarzeniach z Chile z 2006 roku. Rewolucja Pingwinów, bo tak nazwano protesty młodzieży, która postanowiła zawalczyć o bezpłatną, równą i powszechną edukację dla wszystkich. Akcja rozgrywa się w Santiago w małej szkole, która zostaje przejęta przez uczniów. To kronika tygodniowej okupacji spisana przez jednego z uczniów. Nicolas, bo tak ma na imię bohater, najlepszy bramkarz szkolnej drużyny, który odkrywa, że jego rodzice, będąc w jego wieku, również strajkowali przeciwko dyktaturze Pinocheta. Książka przepełniona emocjami młodych, walczących ludzi. Zamkniętych w szkolnych murach, zmagających się z dezinformacją, topniejącymi zapasami żywności oraz zastanawiających się, czy Ich rewolucja ma sens, czy przyniesie jakieś rezultaty. Powieść doskonale narysowana przez chilijskiego grafika-aktywistę, dzięki czemu czytanie sprawia jeszcze większą przyjemność. Gorąco polecam w czasach kiedy polski system oświaty drży w posadach. Każda szkoła musi być otwarta, tolerancyjna i wspierająca.